Gdy król Pruski zakupił Mysłakowice postanowił że pierwszą postawioną przez niego budowlą będzie kościół z domem parafialnym. Przy nim planował wybudować szkołę i dom dla nauczyciela. Projekt kościoła zlecony został architektowi Karlowi Schinkelowi, a prace budowlane miał nadzorować minister von Rother. Pierwsze roboty rozpoczęły się od położenia kamienia węgielnego pod budowę. Prace toczyły się bardzo szybko, gdyż w związku z wizytą króla chciano skonczyć budowę. Jednak ten pośpiech doprowadził do katastrofy budowlanej. W dniu przyjazdu króla zawaliła się wieża ,a pod gruzami zginęli pracujący tam robotnicy (około 10 osób). Król bardzo się zdenerwował i kazał winnym katastrofy odebrać prawo do wykonywania zawodu. Z rozkazu króla wybudowano nowy Kościół ,który poświęcono i oddano do użytku 8 grudnia 1840r. Niestety nie było przy tym króla, który trochę wcześniej zmarł. Wyposażono kościół w dzwony odlane przez ludwisarza z Jeleniej Góry a podarowane przez królową Elżbietę . Najcenniejsze jednak są dwie kolumny ustawione tuż przy wejściu do kościoła. Zostały one przywiezione z Włoch z miasta Pompeje, które zostało zalane przez wulkan. Są wykonane z marmuru. Jest to podarunek od króla Neapolu. Kolumny po dzień dzisiejszy są w dobrym stanie, a kościół służy katolikom.
|